Prof. Krzysztof Rybiński przedstawił swoje postulaty dot. rozwiązania europejskiego kryzysu imigrantów. Jednym z opcjonalnych rozwiązań przedstawionych przez profesora jest „czipowanie wszystkich Arabów poniżej 40 roku życia, którzy zostali w Europie” i tym sposobem monitorować ich zachowania.
- Koniec eurociotowania i makrelizacji Europy – pisze profesor Rybiński. Wśród pozostałych postulatów ekonomisty jest wysyłanie Arabów pociągami (lub autobusami czy samolotami) tam skąd przyjechali. - O ile wprowadzenie tego planu w życie z pewnością wzbudzi kontrowersje, efekty będą piorunująco pozytywne (…) Jeżeli nie podejmiecie działań opisanych powyżej, to za jakiś czas kolejny arabski terrorysta oczekujący hurys (lub owiec) w niebie zdetonuje brudną bombę, zabijając nie kilkadziesiąt osób, ale kilkaset tysięcy Europejczyków w jakimś mieście UE – podsumowuje Rybiński.
Rybiński.eu
W mojej ocenie pomysł wstępnie atrakcyjny, lecz po chwili analizy naiwny.
Panie Profesorze, proszę się zastanowić nad tym jak się Pański pomysł rozwinie: najpierw zachipujemy potencjalnych terrorystow/uchodzców, a potem będziemy musieli zachipować siebie bo systemy kontroli będą traktować niezachipowanych jako groźnych nielegali a co najmniej podejrzanych. I jako podejrzani bez chipa obywatele będą wciąż zmuszeni by udowadniać że nie są wielbłądami, więc będą rozważać dla wygody zachipowanie siebie. Tak więc w rezultacie chipy będą dla każdego.... Czy o to Panu chodzi? Może taki jest ukryty przewrotnie cel aby steroryzowani obywatele zrzekli się resztek wolności dla poczucia bezpieczeństwa?