Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Good Bless America!

"Państwo bez granic nie jest państwem. Naród bez prawa nie jest narodem. Państwo nie służące swoim obywatelom nie jest państwem" - to mówi swoim programie Dodald Trump - prawdopodobnie przyszły prezydent Stanów Zjednoczonych. Gdy to samo mówił wcześniej w Europie Wiktor Orban i Jarosław Kaczyński, lewicowo-liberalny establishment nie zostawiał na nich suchej nitki, tak samo jak dziś na Donaldzie Trumpie. Efekty znamy. Dziś, po konwencji republikańskiej w USA jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej przełomowej zmiany.

Good Bless America!
źródło: internet
Można mówić wiele Donaldzie Trumpie, jednak to co jest ważne, to to czego dotąd od dawna w Ameryce nie było, to odrzucenie wtłaczanej przez lata lewicowo-liberalnej "poprawności politycznej". Za tą poprawną nowomową, kryło się zakłamanie i walka z narodową tradycją, wiarą, rodziną. Kryła się chęć zdemolowania ładu społecznego. 

Przez wiele lat przesuwano granice społecznego przyzwolenia na destrukcję tradycyjnej struktury społecznej, walkę z wartościami, aż w końcu ogłoszono, iż nie ma już granic. Pod pozorem "wolności" wmawiano wszystkim "róbta, co chceta". W rzeczywistości za tymi pseudo-wolnościowymi hasłami kryła się dominacja najsilniejszych i najzamożniejszych. Ponad granicami mega-korporacje ustanawiać zaczęły nowy ład w którym jak w orwelowskiej utopii, co innego się mówiło, a co innego się robiło. Dobro, co raz częściej zaczęło oznaczać zło, a zło dobro.Prawo było tylko po stronie silnych, a państwo przestało służyć obywatelom. Ostatni kryzys światowy i jego następstwa, którego dramatyczne początki pamiętamy z Ameryki był tego dobrym przykładem. 

Pycha kroczy przed upadkiem. Tak jak Europa ma swojego Shultza i jemu podobnych, tak i Ameryka ma swoich "Shultzów". Pełnych buty, arogancji i pychy, Wierzących w siłę ponad prawem, a ponad prawem naturalnym w szczególności. To ci "szturmowcy" ciemnej mocy dziś rzucają na pokład wszystkie ręce, by powstrzymać pochód nadciągającej zmiany Liczy się każde kłamstwo, każda kalumnia, każdy hejt. Pamiętamy to z ostatnich lat w Polsce.

Czy w Ameryce się dokona zmiana na lepsze? Miejmy nadzieję, że tak. Good Bless America!




Arkadiusz Urban

Arkadiusz Urban - https://www.mpolska24.pl/blog/arkadiusz-urban1

Publicysta, historyk, działacz społeczny i samorządowy. Ekspert i doradca wielu instytucji m.in.: szef zespołu doradców w Rządowym Centrum Studiów Strategicznych, ekspert w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, doradca w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, burmistrz warszawskiej Pragi. Działacz opozycji antykomunistycznej i więzień polityczny PRL-u.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.