Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Leasing: Najlepszy sposób na samochód luksusowy

Obecnie można na ulicach dużych miast zobaczyć coraz więcej luksusowych samochodów od Ferrari, Porshe, po luksusowe modele BMW.

Leasing: Najlepszy sposób na samochód luksusowy
źródło: Pixabay.com

Obecnie można na ulicach dużych miast zobaczyć coraz więcej luksusowych samochodów  różnych drogich marek i typów. Samochody te kosztują zwykle ogromne sumy. Bywa, że czasem znacznie przekraczają  milion złotych. Wydawać by się mogło, że polskie społeczeństwo bogaci się w mgnieniu oka, ale zazwyczaj są to samochody w leasingu.

Dla przedsiębiorców prowadzących nawet w miarę dobrze prosperująca firmę, która ze względu na nadwyżki przychodu w stosunku do kosztów płaci wysokie podatki, leasing jest ciekawą opcją pozyskania kosztów.

Często jednak nawet „początkujący” przedsiębiorcy pierwsze co robią, to  kupują samochód firmowy – nie jakiś tani używany, ale drogie nowe auto.  Traktują leasing jako możliwość nabycia drogiego samochodu na dogodnych warunkach, a jednocześnie uzyskania korzyści podatkowej poprzez zwiększenie miesięcznych kosztów. Nie jest to jednak zbyt rozsądne podejście, bowiem zwykle leasing spłaca się kilka lat, a młody przedsiębiorca, który niedawno założył firmę, zazwyczaj nie zdaje sobie sprawy z wahań koniunktury jakie pojawiają się na rynku, na którym działa.  Stąd też często samochody te przejmowane są potem przez banki, a osoby  takie tracą auto, bo nie spłacały rat leasingu, a dokładniej czynszów leasingowych, bo taką nazwę noszą.

Nie zmienia to faktu, że leasing jest najlepszą i najtańszą formą finansowania samochodu w przypadku normalnie funkcjonująych  firm osiągających dochody. Źródło: Tani leasing…

Leasing sam w sobie jest dobrym rozwiązaniem dla takich firm, ale oczywiście  samochody w leasing należy brać z głową wkalkulowując wahania koniunktury i posiadając już rozwiniętą firmę z ugruntowaną pozycją na rynku.

Sam czynsz leasingowy to nie jedyny koszt, który przyjedzie nam ponieść. Dochodzą do tego opłaty, często dość wysokie oraz obowiązkowe ubezpieczenie w pełnym pakiecie OC/AC. Ubezpieczenie takiego samochodu może kosztować nawet do 10 tys. złotych i więcej.

Oczywiście ubezpieczenie jak i wysokość czynszów leasingu można negocjować i warto to robić, bowiem chodzi o duże pieniądze spłacane często przez wiele lat. Różnice mogą być bardzo duże. Wynegocjowany tani leasing potrafi być dwukrotnie tańszy niż najdroższe oferty jakie otrzymamy w pierwszej kolejności od firm leasingowych. Z ubezpieczeniem jest podobnie – również warto negocjować jego cenę. Jeżeli skorzystamy z ubezpieczenia w pakiecie z leasingiem, to będzie ono dość drogie. Jeżeli wybierzemy alternatywne ubezpieczenie z innej firmy, to leasing naliczy nam kilkaset złotych opłaty. Można tego uniknąć negocjując warunki ubezpieczenia na podstawie alternatywnej oferty na akceptowane przez leasing ubezpieczenie AC i OC. Nie każde tanie ubezpieczenie zostanie zaakceptowane. Firmy leasingowe nie akceptują zwykle ubezpieczeń typu direct. Źródło: TCU Ubezpieczenia

Trzeba też zaznaczyć, że żeby  leasing stanowił koszt dla firmy samochód musi być wykorzystywany do prowadzenia danej działalności gospodarczej, a nie do tak zwanego lansu. Jeżeli US zakwestionuje użytkowanie samochodu w celu prowadzenia działalności gospodarczej, to można narazić się na poważne problemy. Warto o tym pamiętać decydując się na zakup samochodu w leasing.

Inne źrodła opisujące tani leasing: https://antyranking.blogspot.com/2017/02/najlepszy-leasing-najtanszy-gdzie.html

Data:
Kategoria: Gospodarka
Komentarze 1 skomentuj »

Ludzie czasem biorą leasing na droższe auta niż ich stać i potem jest problem ze spłatami.

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.