W rezolucji stwierdzono, że Izrael jest jedynym krajem na Bliskim Wschodzie i jednym z niewielu wśród 193 państw członkowskich ONZ, który nie podpisał Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Nuklearnej. Rezolucja wzywa Izrael do przystąpienia do Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej i oddania obiektów nuklearnych pod kontrolę MAEA, a także "nie rozwijania, nie produkowania, nie testowania ani nie nabywania w inny sposób broni jądrowej, oraz wyrzeczenia się posiadania broni jądrowej". Za przyjęciem rezolucji w Pierwszym Komitecie Zgromadzenia Ogólnego ONZ głosowały 152 kraje. Tylko 5 krajów było przeciw: sam Izrael, a także Stany Zjednoczone, Kanada, Mikronezja oraz Palau, 24 kraje wstrzymały się od głosu. Należy przypomnieć, że Izrael nigdy oficjalnie nie uznał istnienia broni jądrowej, ale nieformalnie należy do klubu mocarstw jądrowych.
Aby wyjaśnić pytanie, dlaczego Ukraina głosowała "za" podamy kilka ważnych czynników. Obecnie Ukraina jest w stanie wojny z Rosją, państwo-agresor stara się wykorzystać każdy pretekst, aby zdyskredytować Ukrainę. W kontekście głosowania należy przypomnieć, że Ukraina jako odpowiedzialna strona Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej oraz państwo, które w 1991 roku zadeklarowało status wolnego od broni jądrowej, a w 1994 roku zrzekło się trzeciego arsenału jądrowego na świecie, tradycyjnie popiera rezolucje dotyczące rozbrojenia jądrowego.
Ta coroczna rezolucja Pierwszego Komitetu Zgromadzenia Ogólnego ONZ nie jest czymś nowym, jest regularna i jednostajna, jest przyjmowana przez wiele lat z rzędu. Poparcie Ukrainy dla rezolucji nie mogło być zaskoczeniem dla strony izraelskiej, ponieważ stanowisko Ukrainy nie zmienia się od wielu lat. Gdyby Ukraina zagłosowała inaczej, Rosja z pewnością wykorzystałaby to jako przykład odstąpienia Ukrainy od zobowiązań dotyczących nierozprzestrzeniania broni jądrowej i zaczęłaby oskarżać Ukrainę o rzekomą chęć zdobycia broni jądrowej, stworzenia "brudnej bomby" itp.
Głosowanie Ukrainy za rezolucją nie powinno być postrzegane jako czynnik decydujący o tym, czy Izrael udzieli Ukrainie pomocy wojskowej, czy nie. Stanowisko Ukrainy jest od dawna znane w Izraelu i strona izraelska nie czyniła żadnych starań, aby Ukraina sprzeciwiła się tej rezolucji. Ukraina i Izrael od wielu lat są dobrymi partnerami w wielu dziedzinach, dlatego wyniki głosowania nie powinny być traktowane jako powód do zwątpienia w te relacje.
mPolska24
