Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

ŻYDOWSKIE BRACTWO ZAŁGANEJ SZMATYY

Z MICHNIKIIEM, W TLE

ŻYDOWSKIE BRACTWO ZAŁGANEJ SZMATYY
Aleksander Szumański
źródło: INTERNET

ŻYDOWSKIE BRACTWO ZAŁGANEJ SZMATYY

Cała  prawda w  twej potrzebie

Jedna prawda dugą grzebie

A Polacy w pełnej gali

Żydów w gettach mordowali

Żydzi getta budowali

Gdy pociągniesz to za sznurek

To pojawia się EKurek

Historycznie Polak głupek

Może mnie całować w dupę

A na Czerskiej tej ulicy

wygwizdali ulicznicy

Bractwo tej załganej szmaty

I w całości i na raty

Też w kieleckim żydpogromie

To akowcy z orzełkami

Tak cieszyli się ogromnie

Mordowali Żydów sami

Tak też twierdzi pierwsza dama

I nie tylko ona sama

Anty Żydów w Kielcach twierdza

To mężulek jej potwierdza

A żydowskie te te wygłupy

To sięgają mojej dupy...       

  Aleksander Szumański - żydowski przechrzta lub wychszta

W wielkim triumfie wraca z wygnania „Bractwo Załganej Szmaty”. Ten sektowy ruch został powołany do życia 20 lat temu w przeddzień wyborów parlamentarnych 1989 roku i miał na celu przygotowanie gruntu do powrotu, dla różnej maści uwłaszczonych „czerwonych towarzyszy”. Oczywiście nie wszystkich, ale tylko tej części zaprzyjaźnionej z „Wielkim Bratem” – liderem i założycielem.

Organizacja powstała na wzór niegdysiejszych bractw rycerskich, jednak trudno w ich przypadku mówić o prezentowaniu jakichkolwiek zasad rycerskich. Z racji notorycznego posługiwania się kłamstwem i oszustwem oraz historycznym fałszem co najwyżej można ją nazwać „bractwem renegackim”, „bractwem łgarskim”, „bractwem ojców lajerów” (z angielskiego lie – kłamać) albo „bractwem giermkowskim lub micchnikowskim.

Bracia Załganej Szmaty swoją siedzibę (klasztor-zamek) posiadają w Warszawie na ulicy Czerskiej i stamtąd wyruszają na boje o własne lepsze jutro oraz w celach indoktrynacyjnych.

Po kilku latach normalności, znów wracają płonące stosy, na których pali się niepoprawnych politycznie oraz wszelkie druki z nieprawomyślnym według Braci słowem.

W ramach wypełniania przedwyborczych obietnic, boleściwie nam panujący b.premier Tusk, (niczym niegdyś Konrad Mazowiecki - „krzyżaków”) zaprosił „Bractwo Załganej Szmaty” do prowadzenia krucjaty przeciw „niewiernym antyliberałom i antyżydokomunistom oraz zwykłej ludności patriotycznej.

Wracają bracia do życia publicznego, do radia i telewizji. Za pośrednictwem swoich wpływów sterują z tylniego siedzenia doborem kadr w publicznych mediach i spółkach skarbu państwa. Szczególnie dotkliwie odczuli to słuchacze popularnej „trójki” (pr. III Polskiego Radia), gdzie Bractwo zwolniło ludzi fachowych ale nie sprzyjających „załganej szmacie”, a wstawiło swoich ludzi, z mocno sfatygowaną „podstarzałą Barbie” w roli dyrektora.

Nawet opętana przez ducha „Wielkiego Brata” b. prezydent Stolicy - HGW

zarządziła totalną indoktrynację w warszawskim metrze, gdzie na monitorach w wagonach można obserwować tylko i wyłącznie wieści z Czerskiej, komentowane przez „bractwo”.

„Bractwo Załganej Szmaty” nie jest grupą całkowicie zamkniętą i hermetyczną. Posiada liczną rzeszę sympatyków, których dokarmia obietnicami oraz przychylnymi materiałami dziennikarskimi. Niektórym pozwala nawet zbliżyć się do najwyższej herszterii i brać udział w żmudnej pracy nad knuciem i zakłamywaniem.

Nadawany jest wtedy takiemu osobnikowi tytuł „stowarzyszonego”. Obecnie jak nigdy, jest przy władzy bardzo wielu „stowarzyszonych” i to osadzonych na najwyższych urzędach.

Najchętniej geremkowie „Bractwa Załganej Szmaty” stowarzyszają się z byłymi katolikami, czy w ogóle chrześcijanami. Wzorem Józefa Wissarionowicza Stalina idąc za jego mądrością, słusznie zauważyli, że łatwo manipuluje się odbiorcami przedstawiając im „nawróconych z wiary” i demaskujących błędy i wypaczenia Kościoła.

Stąd w szeregach „stowarzyszeńców” tak „wybitne postaci” jak byli katolicy: Niesiołowski i Palikot.

Należy liczyć się, że niebawem (za przyzwoleniem władzy Donalda Tuska) „Bractwo Załganej Szmaty” opanuje całkowicie rynek medialny, a w szczególności publiczną telewizję, w czym zapewne pomogą mu nowo przyjęci do stowarzyszenia kierujący nią tymczasowo brat komunista i brat eks-faszysta.

Już, ku uciesze „Bractwa” znikł z ramówki lubiany program „Misja Specjalna”." "dziennikarki" pieszczochy L. Millera Maddaleny Ogórek.

                    Opracowanie Aleksander Szumański , Jarosław Stobecki "Kurier Codzienny" Chicago w audycji "Radia Kurier" Chicago

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #Michnik

Aleksander Szumański

Aleszum.blog - https://www.mpolska24.pl/blog/aleszumblog111111

Lwowianin, korespondent światowej prasy polonijnej w USA, Kanadzie,RPA, akredytowany w Polsce. Niezależny dziennikarz i publicysta,literat, poeta, krytyk literacki.
Publikuje również w polskiej prasie lwowskiej "Lwowskie Spotkania".

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.