Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

NIK o samowolce Lasów Państwowych

Czyżby kluła się nowa afera tym razem leśna???

Czyżby kluła się nowa afera tym razem leśna???

Kto by się spodziewał przy święcie Hubertus, gdzie świętują myśliwi, leśnicy i jeźdźcy, iż Najwyższa Izba Kontroli doszuka się tego, że Generalna Dyrekcja Lasów Państwowych w latach 2005-2008 naruszyła prawo

wydając prawie 100 milionów złotych z Funduszu Leśnego.

Lasy Państwowe odpierają zarzuty NIK

Najwyższa Izba Kontroli chce, by te pieniądze wróciły do Funduszu.

Naświetlmy trochę temat, jakie ma zadanie taki fundusz. Otóż jest to taki wspólny budżet Lasów Państwowych. Od momentu posadzenia drzewa, do czasu uzyskania pieniędzy za sprzedaż drewna mija wiele lat. Przez ten czas trzeba ponieść duże koszty na pielęgnacje lasu. Są nadleśnictwa, gdzie część terenów strawiły pożary. Wtenczas, te nadleśnictwa przez długie lata nie będą miały własnych dochodów. I tutaj są przekazywane środki z tej puli.

Fundusz Leśny przeznaczany jest na badania naukowe, tworzenie infrastruktury jak i sporządzanie planów urządzenia lasu. Pieniądze są gromadzone z kar i opłat związanych z wyłączeniem z produkcji gruntów leśnych oraz należności wynikające z odszkodowań za szkody powstałe w wyniku oddziaływania gazów i pyłów przemysłowych oraz z tytułu przedwczesnego wyrębu drzewostanów.

Tylko na co zostały wydane te pieniądze?

Ponad 96 milionów złotych to nie jest mała kwota. Generalna Dyrekcja Lasów Państwowych prawie 50 mln zł wbrew przepisom przekazała nadleśnictwom na dopłaty, które przekraczały niedobory. Kolejne 8 mln zł trafiło do nadleśnictw, które wykazywały zyski. Pieniądze z Funduszu Leśnego zostały przeznaczone na przedsięwzięcia, które nie mogą być z niego finansowane. Takim przykładem jest fundusz , który został przeznaczony na zaadaptowanie osiedla Eko-Sękocin, gdzie miała mieścić się główna siedziba Lasów Państwowych. Do tego prawie 0,5 mln wydano na utrzymanie osiedla.


NIK dopatrzył się zbędnych wydatków dyrekcji , udowadniając iż ponad 400 tys zł były przeznaczone na wystawne kolacje, jak i 350 tys zł na prezenty oraz gadżety promocyjne.

Ciekawe skąd Lasy Państwowe wezmą taką sumę, by zwrócić tą niemałą kwotę?

Już w czerwcu br. Lasy Państwowe żądały od energetyki opłat za korzystanie z obszarów leśnych, przez które przebiegają linie energetyczne. Według szacunków Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej od samych dystrybutorów mogą zażądać nawet do 100 mln zł rocznie. Kolejne 24 mln zł płaciłyby PSE Operator, spółka zarządzająca sieciami przesyłowymi.


Na Lubelszczyźnie leśnicy zamierzali pobierać opłaty od sprzedawców owoców leśnych. Argumentują to iż zbieracze zaśmiecają lasy, a sprzątanie po nich kosztuje.

http://digart.img.digart.pl/data/img/vol4/61/5/download/2616067.jpg

A wydawało się , że w ten dzień urządzana gonitwa, podczas której konno tradycyjnie ściga się tzw. lisa, jeźdźca z ogonem przypiętym do lewego ramienia, będzie przyjemnością i dobrą zabawą. Ten, kto go zerwie ogon, wygrywa i ma prawo wykonać rundę honorową wokół miejsca pogoni, i za rok sam ucieka jako lis.

http://www.atvpolska.pl/img/artykuly/11628874530.jpg

A w tej sytuacji kto będzie lisem?

http://kkonikii.wjo.pl/upload/jukykyu.jpg


Pyrka

Data:
Kategoria: Polska

Fiatowiec

Zawsze na straży prawa. Opinie i wywiady z ciekawymi ludźmi. - https://www.mpolska24.pl/blog/zawsze-na-strazy-prawa-opinie-i-wywiady-z-ciekawymi-ludzmi

Fiatowiec: bloger, dziennikarz obywatelski, publicysta współpracujący z "Warszawską Gazetą". Jestem długoletnim pracownikiem FIATA.Pomagam ludziom pracy oraz prowadzę projekty obywatelskie.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.