Przeniesienie produkcji Pandy do Włoch miałoby spełnić oczekiwania włoskich władz, które postulują wzrost ilości wytwarzanych w Italii samochodów osobowych o 50% do ok. 900 000 szt. rocznie. Fiat produkuje Pandę w fabryce w Tychach, skąd wyjeżdżają też: Fiat 500, Fiat 600 i Ford Ka.
Marchionne zakomunikował, że Panda nowej generacji mogłaby powstawać w zakładach Pomigliano d'Arco niedaleko Neapolu, jeśli zredukowałyby one koszty. Niewykluczona byłaby restrukturyzacja zatrudnienia. Koszty produkcji w Pomigliano są w tej chwili jednostkowo o kilkaset euro wyższe niż w Polsce.
Fiat spodziewa się w tym roku sprzedać 300 000 Pand - najwięcej od wprowadzenia na rynek w 2003 r. Planuje się roczną produkcję kolejnej generacji modelu na poziomie ok. 270 000 szt. rocznie.
W ub. roku produkcja samochodów osobowych we Włoszech spadła o 27,6% do 659 211 szt. do poziomu najniższego od 1960 r. (595 923), informowało włoskie stowarzyszenie ANFIA (organizacja skupiająca producentów aut). W okresie I-X br. produkcja aut osobowych we Włoszech obsunęła się o 8,3% do 558 629 szt. i na koniec roku wg szacunków osiągnie ok. 600 000 szt.
Fiat zamierza urzymać produkcję w pozostałych swoich fabrykach na terenie Włoch:
- Mirafiori, Turyn: Alfa Romeo MiTo, Fiat Idea i Multipla oraz Lancia Musa, a od 2011 r. następcy modeli Idea i Multipla .
- Melfi w centralnej części kraju: Fiat Grande Punto i Punto Evo.
- Cassino: Alfa Romeo Giulietta, Fiat Bravo i Croma oraz Lancia Delta.
- Sevel Val di Sangro: Ducato i siostrzane modele dla PSA/Peugeot-Citroen.
Do 2012 roku Fiat zamierza zwiększyć produkcję z 650 tysięcy do około 900 tys. aut rocznie - zapowiedział we wtorek dyrektor generalny koncernu Sergio Marchionne, przedstawiając plany firmy na spotkaniu z przedstawicielami rządu i związkowcami w siedzibie Rady Ministrów w Rzymie.
Ponadto Marchionne ogłosił, że w ciągu dwóch najbliższych lat Fiat zamierza zainwestować 8 miliardów euro w fabryki koncernu.
"Mamy ambitny plan, przede wszystkim dla Włoch" - oświadczył Marchionne. Według niego należy połączyć rachunek ekonomiczny z odpowiedzialnością socjalną - za pracowników. "Czysty rachunek ekonomiczny miałby bolesne konsekwencje, a tego nikt nie chce. Wyłączna troska socjalna z kolei doprowadziłaby do upadku firmy" - argumentował dyrektor generalny turyńskiego koncernu.
Potwierdził, że w grudniu 2011 roku zostanie zamknięta fabryka w Termini Imerese na Sycylii. Fiat postanowił ją zamknąć ze względu na wysokie koszty produkcji. Przeciwko planom likwidacji zakładu protestują od dłuższego czasu pracownicy.
Około 300 z nich manifestowało we wtorek w Rzymie.
To nie koniec złych wieści dla polskiej fabryki Fiata. Dotąd miała ona wyłączność na produkcję małych aut, zyskujących coraz większą popularność w Europie. Kolejny model małego auta Fiata o nazwie Topolino nie będzie już jednak produkowany w Tychach. Będzie zjeżdżać z taśm przejętych przez Fiata zakładów Zastava w Serbii - zapowiedział wczoraj Marchionne.
Nie wiadomo, czy Fiat konsultował z naszym rządem swoje plany. A wczoraj rząd postanowił dać 16,
75 mln zł wsparcia na produkcję w tyskich zakładach Fiata miejskich Fordów Ka. Tyle że tę pomoc wicepremier Waldemar Pawlak zapowiadał już wiosną 2008 r., a Fordy są produkowane w Tychach już ponad rok. Wczoraj rząd przyznał także 14,7 mln zł wsparcia dla fabryki małolitrażowych silników benzynowych Fiata w Bielsku-Białej. A z funduszy UE na tę inwestycję Ministerstwo Gospodarki ma dać jeszcze 100,3 mln zł.
Wajcha
Źródło: Automotive News, PAP, Gazeta Wyborcza oraz informacje własne.
mPolska24
