W dzisiejszych czasach ludzie w większości uważają, że Święta Bożego Narodzenia powinny być beztroskie, wesołe i syte. Supermarkety już od listopada stroją wystawy bańkami,światełkami, a nierzadko dochodzi do paradoksów, bo najważniejszą postacią w centrach handlu i rozrywki nie jest Jezus Chrystus , ale św. Mikołaj. Najważniejszym zadaniem dla nowoczesnego konsumenta nie jest spowiedź ani rachunek sumienia tylko zakupy, pożyczki na zakupy, oszczędności na zakupy oraz konsumpcja i zabawa.
Byłbym jeszcze o czymś zapomniał, bo przecież równie ważne w XXI wieku są promocje przedświąteczne i wyprzedaże poświąteczne.
W Kopenhadze wprawdzie na czas trwania szczytu ekologicznego zakazano wystawiania choinek i ozdób, a nawet wieszania napisów, że zbliża się Boże Narodzenie, ale w Polsce na szczęście taki numer by nie przeszedł i miasta wyglądają na prawdę ślicznie.
Tylko ja się zastanawiam czy to wszystko nie jest coraz bardziej powierzchowne.
Symbolikę Bożego Narodzenia wykorzystuje się aż do bólu do celów marketingu i reklamy, a nawet o zgrozo, do celów kampanii wyborczej niektórych polityków i niektórych związkowców!
Cóż są warte życzenia Wesołych Świąt skierowane do potencjalnych wyborców,albo podwładnych gdy w tym samym czasie tem sam decydent czy decydentka przyczynia się do zwolnienia z pracy bliźniego, który musiał odejść, bo mógł stanowić konkurencję w wyborach?
Zupełnym zaprzeczeniem sensu Wigilii jest picie w tym dniu wódki, a dzieje się to niestety w wielu domach. Jeżeli z kolei ktoś puszcza w trakcie wieczerzy wigilijnej telewizor, to oznacza, że jeszcze nigdy nie przeżył prawdziwej rodzinnej Wigilii!
Cóż warta jest pobożność na pokaz?
Pamiętam jak w 1989roku po okrągłym stole nawróciło się z dnia na dzień 90% dawnych aktywistów PZPR, a dawni funkcjonariusze MO zaczęli maszerować już w policyjnych mundurach do pierwszych ławek kościołów katolickich . To nie były cuda, tylko obłuda, choć być może jednak niektórzy się po prostu przestali bać swojej wiary.
Zawsze wzruszali mnie górale, bo oni czy to w stanie wojennym czy to w Unii Europejskiej zawsze na pierwszym miejscu stawiają Dzieciąteczko Boże i potrafią cudownie oddać cześć Matce Bożej.
Warto w tym całym zgiełku zakupów, pośpiechu, domowych prac, zastanowić się nad tym dlaczego taka radość nastąpiła wtedy w Betlejem?
Otóż maleńki, bezbronny Jezus był nadzieją na uwolnienie z ucisku i zakłamania, zwiastunem nowej ery !
To Boże Narodzenie to jest radość nadziei na lepsze jutro. Lepsze nie pod względem wartości prezentów i obfitości stołu, ale lepsze w odnoszeniu się człowieka do człowieka.
Szlachetność ludzka, życzliwość, męstwo, prawda, odwaga, zrozumienie drugiego człowieka oto są prawdziwe wartości cenniejsze od złota kadzidła i mirry. Ci mędrcy, którzy odwiedzili stajenkę doskonale o tym wiedzieli.
Dziś spotkałem przypadkowo kolegę z Dyrekcji Handlowej FAP, który powiedział mi, że powinienem zapomnieć o troskach bezrobocia, bo w zasadzie wypełniłem nałozone na mnie zadanie, bo..." cóż wart jest związkowiec którego nigdy nie wyrzucono z pracy "?
Taka szczypta życzliwości od człowieka, którego wiele lat nie spotykałem, a dała mi więcej radości niż najlepszy program telewizyjny.
Chciałbym aby te Święta Bożego Narodzenia były dla wszystkich pracowników Grupy FIAT w Polsce oraz wszystkich czytelników, pełne życzliwości i przyjaźni każdego napotkanego znajomego czy nieznajomej.
Niech
Wigilia upłynie w głębokiej i szczerej radości rodzinnej, pełnej dobrych wspomnień i wspaniałych planów na przyszłość. Jeśli Was Drodzy Czytelnicy czasami zanudzałem,albo irytowałem to przepraszam i proszę o wybaczenie.
Niech Boża Dziecina i Matka Boska mają nas wszystkich w swojej łaskawej opiece.
Podnieś rączkę Boże Dziecię błogosław Ojczyznę Miłą !
Rajmund Pollak
mPolska24
