Jeśli chcesz rozśmieszyć prawdziwych związkowców, opowiedz im o własnych planach politycznych na przyszłość a nie cytujesz Pan zdania typu:
“Symbolikę Bożego Narodzenia wykorzystuje się aż do bólu do celów marketingu i reklamy, a nawet o zgrozo.... do celów kampanii wyborczej niektórych polityków i niektórych związkowców !?”
Konsekwentnie wykorzystam tutaj ważne pytanie:
Czy złożył Pan osobiście wszystkim życzenia tym, którym one się tego roku należały?
Życie jest pełne bólu, cierpienia i nieszczęść, a na dodatek tak szybko przemija, a Pan w tak ważnych dniach Świąt Bożego Narodzenia powraca do czasów komunistycznych. Inaugurując moją obecność w tym artykule pomówię z Panem o cynizmie jako zagadce dla filozofii moralności.
Złożone przez Pana życzenia nie są najgorsze, lecz widząc w nich cynizm ironię społeczeństwo rozumie przez nie rozmyślne i otwarte łamanie norm lub też wyszydzanie uznanych wartości oraz ideałów. Bardzo ciężko jest zrozumieć cynizm, a jeszcze ciężej jest spierać się z cynikiem mającym swój świat.
Często Pan krytykuje współczesne życie polityczne odwołując się do ideałów “Solidarności” . Prawda i sprawiedliwość ma dwa swoje oblicza, a populizm nie bywa karalnym to wielka szkoda.
Czy zdaniem Pana “Solidarność” posiada wciąż wielką wartość w oczach robotnika?
Anegdotka ciekawa dotycząca dwóch etatów związkowca zapewne jest Panu znana, zapytam więc czy kampania polityczna, czy związkowa jest w życiu ważna dla człowieka prowadzącego dwa indyki za szyję?
Postawy Pana obrazują najlepiej, czym jest cynizm w polityce. Goldfarb stworzył kiedyś definicję, która brzmiała następująco:
“Cynizm w świecie współczesnym dla polityka jest pewną formą legitymacji przy pomocy czegoś, w co się nie wierzy”.
Być może Pana postawa wciąż jest bardzo mylona z demokratyczną rozwagą i polityczną mądrością, którą często od Pana zapożyczam ucząc się, jak to mawiamy na starej politycznej klaczy, jak dojść do celu.
Niech ten Polski przykład używany przez Goldfarba zakończy omówienie Pańskich życzeń.
Po przyjęciu tych życzeń nachodzi mnie jedynie ważna refleksja, nie mamy w Polsce zbyt wiele podobnej krytyki, w której moje bieżące zaangażowanie nie zuboża, a przeciwnie wzbogaca refleksje społeczną oraz duchową i moralną.
Panie Pollak każdy z nas wie, że polityczny cynizm ma więc swoje zalety, gwarantuje bezpieczną rotację władzy i ... Wszelka ideowość, szczerość, żarliwość w obronie spraw ważnych wydaje się Panu prosta, dlaczego?
Wydaje mi się, że tak wielki doświadczony cynik jak Pan ma się za realistę, który wie, że w polityce chodzi o zwycięstwo a nie o wartości, że w sądzie chodzi o wygraną, a nie o sprawiedliwość, że w katolicyzmie chodzi o polityczny użytek z władzy.
Z Panem Bogiem Pastor.
Źródło: tekst przysłany emailem do redakcji bloga pracowniczego. Autor tekstu: "Pastor".
mPolska24
