Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Historia Polski...pisana żartobliwym a czasem wulgarnym językiem

Winien jestem wstępu,co jak i dlaczego.W 1988 roku będąc jeszcze w liceum,dla żartów pisałem historię Polski oczami nastolatka(prawie dojrzałego)Ponieważ historia naszego kraju zawsze mnie fascynowała ale i porażała,szukałem w niej odpowiedzi na utwierdzenie własnej tożsamości.Czego jeszcze szukałem?Swojej rodziny,wierzyłem że pomimo iż ojciec nie pamiętał swojego dziadka a ja ze swojego nie mogłem nic wyciągnąć (czyli ojca mego ojca) to przecież gdzieś się u diabła urodziliśmy,i najlepiej gdyby to była Polska.Po latach moje przeczucia osiągnęły błogostan czyli jestem z POLSKI :)Ba nawet z Wielkopolski,przynajmniej od 350 lat. W 1999 roku przeniosłem moje wypociny na "worda",potem po latach przypomniałem sobie o nich i zacząłem ingerować czyli poprawiać.To był błąd,bo tamto spojrzenie,z tamtych lat nadawało tekstom nieco innego kolorytu.Gdybym trzymał zapiski w oryginalnym brzmieniu byłoby zabawniej.Mam trochę obawę a trochę przyjemność,przedstawić historyczne fakty z dziejów Polski,pisane zabawnym,trochę niecenzuralnym językiem.Ot spojrzenie młokosa z lat 80' na historię Polski ale w kontekście współczesności.Kto to powinien przeczytać? Każdy kto uważa że nasze dzisiejsze swary i opinie na temat rządzących to współczesna wada Polaków.Przeanalizujcie głębiej a dojdziecie do tych samych wniosków co ja,my nigdy nie potrafiliśmy szanować siebie i naszej ojczyzny.Z zapisków usunąłem wszystkie fakty dotyczące mojej rodziny.Każdy fakt jest umocowany historycznie we wszelkich dostępnych książkach historycznych,bo to były moje źródła.Zdecydowałem się opublikować pierwszą z kilku części jakie chcę przelać na Blog.Zaczynam od znanej wszystkim daty 966 a dzisiejszy zapis kończę na roku 1501.Przepraszam każdego kogo urazi mój język ale co to za "język" ten sprzed 26 lat w porównaniu do tego którym dzisiejsza młodzież operuje.

Historia Polski...pisana żartobliwym a czasem wulgarnym językiem

Rok  960 – Powstanie państwa Polskiego.

Rok 966 - 14 kwietnia podobno i w dodatku w Wielką sobotę.Któż tej daty nie zna.Przez następne 1000 lat przypominają nam o tym wszechobecne świątynie,wiara w jednego Boga,dzięki niej mamy oświecenie,ale trzeba też oddać że koncesjonowaną przez wieki wiedzę.Któż to może wiedzieć co mogłoby się stać lub nie,gdyby nam jej nie ograniczano,ale czy to tylko KK nam jej szczędził? No i nie zapominajmy że stan komuszy w roku 1966 w osobie I sekretarza Wiesława Feliksa Duniaka alias Gomułkę,uhonorował tamten czas 1000 kaganków niosących wiedzę,czyli szkołami podstawowymi.O tym nieco później,nie zapominajmy dzięki komu to się stało,sam on czyli praojciec Mieszko I.O tym wszystkim wiemy dzięki temu iż znalazł się jeden piśmienny,mianowicie Ibrahim Ibn Jakub,żyd z miasta Krakowa.Bądźmy zatem wdzięczni starszym braciom w wierze,o wspomnianym dzięki nim wiemy.Jednak gdzie to się zdarzyło,czy to w Ostrowie Tumskim czy może w Poznaniu czy też w Ostrowie Lednickim tego nikt dzisiaj nie jest pewny.

Rok  1003-1013 – Pierwsza scysja z Niemcami (wojna).

Rok  1014-1018 - Koniec spokoju (1 rok) kolejna wojna z Niemcami.

Rok 1025 –1032 Koniec spokoju wewnętrzna wojenka między Mieszko II a Bezprymem.

Rok 1034 – I rozbiór Polski (wewnętrzny) na dzielnice.

Rok 1034-1039 –Totalny chaos i bałagan kraje ościenne robią z nami co chcą.

Rok 1039-1058 –Kazimierz Odnowiciel  sprząta bałagan po kłótniach wewnętrznych.

Rok 1058-1079 – Bolesław Śmiały kontynuuje  sprzątanie burdelu lecz niestety traci co nieco łącznie z Pomorzem.

Rok 1097 –Kolejny zaczątek podziału Polski na dzielnice, jak zawsze do tej pory ”mordobicie za pomocą ludu ….o kasę”.

Rok  1109- Ponownie ”sąsiedzi”  wykorzystują Polskie piekiełko i najazd na nasz kraj udany.

Rok 1116 –Krzywousty odzyskuje co nieco włącznie z Pomorzem lecz podpada Watykanowi.

Rok 1138-1227- Ciężko opisać jako historię Polski bo Polski jako takiej nie było, były folwarki sześciu panów i władców którzy napieprzali się między sobą jak zwykle o kasę.

Rok 1211 – Niemcy próbują ucywilizować Polskie hordy, zaczynają od Złotoryi ,potem Gorzów i Kraków - plany zabudowy miasta ,prawo i porządek jednym słowem idzie cywilizacja.

Rok 1226 – Kreatura Konrad Mazowiecki, sprowadza czarną zarazę z krzyżami na plecach na Pomorze, oddając im na początek ziemie Chełmińskie.

Rok 1241 – 1287 –Swawolą sobie Mongołowie, łupią, grabią, gwałcą i mają nas za zero i nie ma się czemu dziwić

Wiek XIII to generalnie czas porządku, kościół, powstanie stanów każdy dostał należne mu miejsce wedle pochodzenia. Postępuje powolne ale jednak połączenie dzielnic we wspólne państwo, które ku uciesze Niemców może stanie się cywilizowane i będzie z kim handlować i kogo łupić.

Rok 1333- Nastaje (chyba) porządek za przyczynkiem Kazimierza Wielkiego który przysłużył się tym czym dzisiejsza władza - pada hasło „Polska w budowie” a raczej Corona Regnipolonia bo tak nazywała się wtedy nasza ojczyzna.

Rok 1346 Kazimierz o krok od odzyskania Śląska który podobno kiedyś był „Polski” kończy się fiaskiem. Należy dodać iż Kaziu olał odzyskanie Pomorza i ziemi Lubuskiej.

Rok 1340 to generalnie czas właściwej ekspansji ,skoro nie da się wydrzeć z łap Niemców wcześniej utraconych (czyt. przepieprzonych ziem) to czas ruszyć na ruska. Pomagają nam w tym bratankowie i mamy sukcesy.

Rok 1374 To pierwsza próba czegoś na kształt konstytucji a nazywało się to „Przywilejem Koszyckim” wg. niego dość władzy autorytarnej ,szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie, przy okazji ustalono podatki a i były to pierwsze zaczątki zachowania patriotycznego w kraju, czyli nikomu bez obywatelstwa niczego nie sprzedajemy.

Rok 1382-1384 –Kolejny niedługi ale bałagan, nie ma komu rządzić, pierwowzór hasła Owsiaka.

Rok 1384 –Rozpoczęto na gwałt szukanie męża dla pewnej 11 letniej dziewicy, która powinna rządzić naszym krajem, Jadzia bo tak miała na imię, nie zdawała sobie sprawy iż ile szlachty tyle wyboru, na szczęście dla nas potomków i na pohybel  kreaturom w białych kitlach z czarnym krzyżem, wybór pada na króla Litwy który zrobił już porządek u siebie lecz zastanawia się czy być wasalem Watykanu znaczy czy przyjąć wiarę katolicką. W końcu jednak po trzech latach negocjacji(uff) przyjmuje chrzest, za co otrzymuje prezent w postaci dziewicy i posagu zwanego Polska, dodatkowo dostaje imię Władek co mu się pewnie podoba(bo komu by się nie podobało). Trzeba dodać iż Władek obiecał w zamian przyłączenie swoich 800 tyś km 2 do Korony która wtedy miała 100 km 2 (sic!)  Jawi się więc pytanie kto miał więcej zyskać my czy oni? Obietnicy oczywiście nie spełnił bo obiecał ją już braciszkowi Witoldowi , co dzisiaj cieszy nacjonalistów Litewskich.

Rok 1410 Jedyna data której nie trzeba nikomu naświetlać,mamy kilka lat względnego spokoju jednak krzyżowcy jak siedzieli tak siedzą jak wrzód……..

Rok 1434 – Umiera nasz wybawca nastaje jego synalek Władek III

Rok 1444 – Bezrozumny król Władek w bitwie pod Warną wraz ze służącymi,rzuca się na hordę tatarską przez co traci tę część ciała w której wymieniony na początku rozum spoczywał.

Rok 1447 Nastaje najmłodszy syn Władysława,Kazimierz zwany Jagielończykiem, do 1492 robi co może żeby Unia zwana litewską weszła w życie,daremne jego próby. W między czasie młócka z ruskimi którym ciasno w okrojonej ojczyźnie, a za Uralem za zimno...

Rok 1501 Dalsze próby reanimacji  Unii  poszerzonej o Mielnicką,Król się stara ,szlachta jeszcze bardziej lecz chyba nic z tego. Ukraińcy mają nas również w poważaniu Litwa by chciała ale...........

.............................CDN bo musi w końcu my żyjemy :)

Data:
Kategoria: Polska

Jacek Grabarek

Jacek Grabarek - https://www.mpolska24.pl/blog/jacek-grabarek1

Mój blog to zwykłe przemyślenia szarego obywatela,przedsiębiorcy,konserwatysty i republikanina.Nie będę pisał o sprawach w których prym wiodą eksperci,tego by jeszcze brakowało by każdy obywatel pisał o ekonomi tudzież innych ważkich problemach.To tyle,oprócz tego że będzie mi miło polemizować z każdym kto ma swoje przekonania.

Komentarze 4 skomentuj »

Zbyt ogólnikowo nie każdy z histori miał piątkę.

Dokładnie o to chodziło,takimi hasłami chciałem wyzwolić zaciekawienie czytelnika.Jak komuś zależy to po datowaniu np w necie jest w stanie sobie uzupełnić hasła o szerszą wiedzę :)

Nie no spoko jeśli taki język pozwolił Ci a obecnie młodemu pokolenie zapamiętywać istotne daty i fakty ? ;)

Nie wiele pamiętam tylko istotne a zapisy z notatek :) Istotniejsze jest to że jako naród jesteśmy warchołami i żadna władza nie sprawi że będziemy inni bo władza jest emanacją narodu moja droga.

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.