Muzułmanin wtargnął do klubu dla gejów i zaczął strzelać. Według policji zamachowiec nie żyje
Strzelanina w Orlando.
Muzułmanin Omar Mateen wtargnął do klubu dla gejów Pulse, wyciągnął broń i otworzył ogień w stronę gości. Według lokalnych mediów rannych zostało ok. 20 osób. Cztery godziny od zajścia policja poinformowała, że napastnik nie żyje.
Dodatkowo policja przeprowadziła kontrolowaną eksplozję przed budynkiem. Na miejscu działa ekipa z psami wykrywającymi materiały wybuchowe.
Newsweek
Przejdź do artykułu:
geje-muslims...