Studenci gorzowskiej Akademii w kamaszach MON-u

Silna armia zawodowa musi mieć odpowiednie wsparcie rezerwistów, dlatego program MON ma zadanie to wsparcie zapewnić. Od kiedy nie ma obowiązku służby wojskowej, w koszarach znacznie spadła liczba osób, które co roku przechodzą szkolenie, a potrzeby są znacznie większe. Projekt skierowany jest do studentów szkół wyższych.

W programie realizowanym przez Ministerstwo Obrony Narodowej przy współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego przewidziano 10 tysięcy miejsc na przeszkolenie szeregowych i podoficerów. Od listopada 2017 roku na uczelniach trwają zajęcia teoretyczne, w czasie wakacji studenci będą ćwiczyć na poligonach. Program szkolenia teoretycznego obejmuje 30 wykładów (60 godzin dla podoficerów) i 22 dni szkolenia poligonowego (44 dni w przypadku szkolenia podoficerów rezerw), które będzie się odbywało w trakcie przerwy wakacyjnej). Za każdy dzień poligonu student otrzyma 91,20 zł. Na zajęciach teoretycznych obejmujących zagadnienia dotyczące obronności oraz wiedzy wojskowej studenci poznają m.in. misję i zadania Sił Zbrojnych, militarne aspekty międzynarodowego otoczenia, elementy systemu obronnego, czy cywilny i demokratyczny nadzór nad wojskiem.

Do programu uczelnie przystępowały dobrowolnie. W województwie lubuskim na udział w projekcie MON zdecydowała się tylko gorzowska Akademia im. Jakuba z Paradyża. 

Jak stać się uczestnikiem programu? Wystarczy, że student, bez względu na to, na jakiej uczelni studiuje, złoży wniosek na uczelni, która bierze udział w programie.