Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Świat więcej

Niemcy mają dość obostrzeń. Gwałtowne starcia w Berlinie

Niemcy mają dość obostrzeń. Gwałtowne starcia w Berlinie
źródło: Pixabay

133 osoby zatrzymane, 45 policjantów rannych to bilans demonstracji, która odbyła się w Berlinie przeciwko obostrzeniom związanym z pandemią. "Dzień wolności - koniec pandemii" - takie hasło przyświecało organizatorom protestu. Wśród zgromadzonych - jak podaje Deutsche Welle - byli przedstawiciele organizacji prawicowych, antyszczepionkowcy i zwolennicy teorii spiskowych.

Prawie 20 tys. osób demonstrowało w Berlinie przeciwko obostrzeniom związanym z koronawirusem. W proteście nikt nie zachowywał dystansu, wynoszącego w Niemczech 1,5 m i  nikt nie miał maseczek. Demonstranci ściskali się, całowali ogłaszając dzień wolności. Doszło do starć z policją w wyniku, których zatrzymano 133 osoby, 45 policjantów zostało rannych. Tymczasem Niemcy odnotowują wzrost zakażeń koronawirusem.

Wśród zgromadzonych - jak podaje Deutsche Welle - byli przedstawiciele organizacji prawicowych, antyszczepionkowcy i zwolennicy teorii spiskowych. Na przyniesionych banerach można było przeczytać hasła: "Zdrowie, to coś więcej niż brak choroby" i "Dzień wolności - koniec pandemii" .

Podczas osobnej demonstracji antyfaszystowskiej w dzielnicy Neukoelnn na południu berlińskiej aglomeracji, protestujący obrzucili policję kamieniami, odpalili sztuczne ognie i uszkodzili dwa radiowozy i biura lokalnej partii. Kilku policjantów zostało rannych, w tym trzech hospitalizowano. Łącznie w sobotę w miejscach protestów rozmieszczono 1100 funkcjonariuszy policji.

Policja wniosła skargę na organizatora zgromadzenia za "nieprzestrzeganie zasad higieny" w dobie pandemii koronawirusa i zapowiedziała, że po analizie nagrań wideo będzie wyciągać konsekwencje wobec uczestników demonstracji, którzy nie nosili maseczek.

Do demonstracji doszło w momencie, kiedy w Niemczech liczba zakażeń na koronawirusa znowu wzrasta. Według danych Instytutu Kocha, w sobotę odnotowano 955 nowych zakażeń na koronawirusa w Niemczech. To najwyższy wzrost od maja, kiedy jeszcze trwała pierwsza fala epidemii. Najwięcej nowych przypadków - aż 413 - odnotowano w Nadrenii Północnej Westfalii.  

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.

mBlogi więcej

  • Avatar

    UPADEK LITERACKIEJ NAGRODY NOBLA Z HAŃBĄ DOMOWĄ I UBEKAMI W TLE

    LITERACKA NAGRODA NOBLA

  • Avatar

    "AKCJA BURZA" W OBSZARZE AK LWÓW

    AK LWÓW

  • Avatar

    LITERACI – TAJNI WSPÓŁPRACOWNICY SB – KOLABORANCI WYKŁAD W KLUBIE GAZETY POLSKIEJ W KRAKOWIE 15 LUTEGO 2012 r.

    SB W PRL

  • Avatar

    PSYCHIATRYCZNY ARCHIPELAG GUŁAG

    ZBRODNIE

  • Avatar

    AMERYKAŃSKO - ŻYDOWSKI CIOS W POLSKĘ

    POLSKA

  • Avatar

    SPOLACZALI ŻYDZI NA ARYJSKICH PAPIERACH

    LUDOBÓJSTWO

  • Avatar

    150 TYSIĘCY ŻYDÓW W ARMII HITLERA

    hitleryzm

  • Avatar

    BIAŁY ORZEŁ BEZ KORONY Z SZYMBORSKĄ W TLE

    WISŁAWA SZYMBORSKA

  • Avatar

    PRAWDA O NOBLISCIE

    CZESŁAW MIŁOSZ

  • Avatar

    STROFY Z ŻONĄ I MIASTEM W TLE" - WYWIAD "GAZETY KRAKOWSKIEJ"

    LWÓW

  • Avatar

    HISTORIA MORALNEJ ZAPAŚCI

    ANTYPOLONIZM

  • Avatar

    Moskwa nie jest zainteresowana przywróceniem pokoju w Europie

    Od ponad roku Rosja prowadzi niewypowiedzianą wojnę na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Rosyjska armia zniszczyła i nadal niszczy całe ukraińskie miasta, zabija cywilów, w tym dzieci, przeprowadza ataki rakietowe na infrastrukturę

  • Avatar

    Rosja kontynuje zbrodniczy terror wobec ukraińskich cywilów

    Federacja Rosyjska nie rezygnuje ze swoich zamiarów zniszczenia Ukrainy drogą masowych ostrzałów ludności cywilnej. Mając poważne problemy na froncie, terrorystyczne państwo nadal stosuje taktykę terroru i tym samym ostro narusza normy

Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.