Pamiętamy usiłowania wprowadzenia przymusowych szczepionek przeciw grypom: ptasiej, małpiej, świńskiej, które okazały się zbyt mało efektywne. Nie były wystarczająco śmiercionośne.
Na razie sprawdza się tylko "standardowe" szczepienie przeciw standardowej grypie, które udało się wmówić sporej części lemingów na świecie i szczepią się sami idąc pod igłę jak barany na rzeź.
Na dobrej drodze była już też epidemia Eboli, ale na szczęście sama zdechła.
Teraz jest wirus Zika. Nazwa super. Wystarczająco groźna (w każdym języku świata) by nastraszyć, wystarczająco łagodna, aby zachęcić do poddania się "prewencji".
Na razie trwa eksperyment na zbuzowanych umysłach Amerykanów.
Ponad trzy miesiące, po tym jak prezydent Barack Obama poprosił o 1,8 mld $ środków nadzwyczajnych na zwalczanie wirusa Zíka, Kongres podjął swój pierwszy krok zatwierdzając w Senacie kompromisowo 1,1 miliarda.
Jednocześnie Biały Dom grozi wetem wobec ustawy Izby Republikańskiej, która zapewnia 622 miliony $ na walkę z wirusem, który podobno powoduje poważne wady wrodzone u noworodków. Czarny Ojciec z Białego Domu nazywa tę sumę "żałośnie nieadekwatną" .
Jakoś wszyscy zapominają wyjaśnić, ile i jakie wady wrodzone powodują szczepionki, które pod przymusem w horrendalnych ilościach aplikuje się noworodkom.
Republikanie twierdzą, że najpierw należy wydać pieniądze przedwcześnie skierowane na wirus Ebola, którego epidemia nie wypaliła.
Administracja Obamy zażyczyła sobie 1,9 miliarda $, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia wirusa Zíka, szczególnie u kobiet w ciąży, poprzez lepszą kontrolę komarów (będą chyba robić komarom szkolenia), które rozprzestrzeniają Zíka; opracowanie nowych narzędzi, w tym szczepionek i lepszą diagnostykę.
Oczywiście muszą być prowadzone kluczowe projekty badawcze potrzebne do lepszego zrozumienia wpływu na wirus Zíka niemowlęta i dzieci.
Wszystko, aby chronić naród od wirusa Zíka.
A jakie jest zagrożenie wirusem Zika w USA?
Zika virus disease in the United States, 2015–2016
US States
- Travel-associated cases reported: 503
- Locally acquired vector-borne cases reported: 0
- Total: 503
- Pregnant: 48
- Sexually transmitted: 10
- Guillain-Barré syndrome: 1
US Territories
- Travel-associated cases reported: 3
- Locally acquired cases reported: 698
- Total: 701
- Pregnant: 65
- Guillain-Barré syndrome: 5
Laboratory-confirmed Zika virus disease cases reported to ArboNET by state or territory — United States, 2015–2016 (as of May 11, 2016)
| States | Travel-associated cases* No. (%) (N=503) | Locally acquired cases† No. (%) (N=0) |
|---|---|---|
| Alabama | 2 (<1) | 0 (0) |
| Arizona | 1 (<1) | 0 (0) |
| Arkansas | 2 (<1) | 0 (0) |
| California | 40 (8) | 0 (0) |
| Colorado | 2 (<1) | 0 (0) |
| Connecticut | 1 (<1) | 0 (0) |
| Delaware | 3 (1) | 0 (0) |
| District of Columbia | 4 (1) | 0 (0) |
| Florida | 103 (21) | 0 (0) |
| Georgia | 13 (3) | 0 (0) |
| Hawaii | 7 (2) | 0 (0) |
| Illinois | 16 (3) | 0 (0) |
| Indiana | 6 (1) | 0 (0) |
| Iowa | 5 (1) | 0 (0) |
| Kansas | 1 (<1) | 0 (0) |
| Kentucky | 5 (1) | 0 (0) |
| Louisiana | 4 (1) | 0 (0) |
| Maine | 3 (<1) | 0 (0) |
| Maryland | 16 (4) | 0 (0) |
| Massachusetts | 10 (2) | 0 (0) |
| Michigan | 3 (1) | 0 (0) |
| Minnesota | 17 (4) | 0 (0) |
| Mississippi | 3 (1) | 0 (0) |
| Missouri | 3 (1) | 0 (0) |
| Montana | 1 (<1) | 0 (0) |
| Nebraska | 2 (<1) | 0 (0) |
| Nevada | 2 (<1) | 0 (0) |
| New Hampshire | 3 (1) | 0 (0) |
| New Jersey | 12 (2) | 0 (0) |
| New Mexico | 1 (<1) | 0 (0) |
| New York | 98 (20) | 0 (0) |
| North Carolina | 11 (3) | 0 (0) |
| Ohio | 12 (3) | 0 (0) |
| Oklahoma | 4 (1) | 0 (0) |
| Oregon | 6 (1) | 0 (0) |
| Pennsylvania | 18 (4) | 0 (0) |
| Rhode Island | 2 (<1) | 0 (0) |
| South Carolina | 1 (<1) | 0 (0) |
| Tennessee | 2 (<1) | 0 (0) |
| Texas | 32 (6) | 0 (0) |
| Utah | 2 (<1) | 0 (0) |
| Vermont | 1 (<1) | 0 (0) |
| Virginia | 15 (3) | 0 (0) |
| Washington | 2 (<1) | 0 (0) |
| West Virginia | 6 (1) | 0 (0) |
| Territories | (N=3) | (N=698) |
| American Samoa | 0 (0) | 14 (2) |
| Puerto Rico | 2 (67) | 669 (96) |
| US Virgin Islands | 1 (33) | 15 (2) |
Czyli mamy pojedyncze przypadki na kilkaset milionów mieszkańców rozproszone na wielkim terytorium i przeważnie przywleczone spoza granic.
I to właściwie wystarczy.
Logicznie myślący wyciągną sobie wnioski sami. Tym, którzy tego nie potrafią, tłumaczyć nie ma sensu, gdyż i tak nie posiadają - jak widać - zdolności pojmowania rzeczy najprostszych.
mPolska24
